poniedziałek, 31 października 2011

Propozyszon dla korniszon


Hej, haj, heloł, tu znowu ja. :D Skupiałam się i skupiałam, moje rozmyślania doprowadziły mnie do białej gorączki, powstał niesamowity spór pt. "Napisać, czy nie napisać?!". Niestety od dawien dawna ma skromna (SKROMNA) osoba nie gościła na StarymDollu i nie wiem, co się dzieje i aleosochodzi. Tak więc.. O kim mam coś naskrobać? :D Czy jest ktoś w naszej słit gierce, kto próbuje wzbić się na wyżyny, a przy okazji wkurza wszystkich po kolei? A może pojawił się ktoś mega szynkowaty chamski i widzi tylko nos swojego czubka czubek swojego nosa?  :P Albo sławna osoba UPADŁA (omygy!)?!

Swoje propozyszons piszcie w komentarzach! :D

Ahoj! Sajonara!

Flaki z olejem

Na Stardolla zaglądam raz na 2 miesiące. Moje spostrzegawcze, boskie oko zauważyło, że nic ciekawego się nie zdarzyło - ceren.gk wygrała MSW (Miss Stardoll World? :P A nie przypadkiem Miss Jeżowcowych Oczu Z Masą Brokatu I Kiczowatym Strojem (MJWZMBIKS - trochę długo :D)?), użytkownikom udziela się nudna pora roku - na Stardollu aż słychać smarkanie i kaszlenie, a nawet przeciąg (tego to chyba czuć) oraz kichanie. Ogółem wydaje się, że sporo ludzi wyemigrowało do świata realnego - pewnie za sprawą KOCHANEJ PRZEZ NAS oraz wielce szanowanej nauki. ;) Nawet ja nie mam weny. Afe, co to w ogóle ma być za czas w roku. Czuję się jak zatkany odkurzacz, dla którego nie ma nadziei na odetkanie, a mój mózg jest przeciążony informacjami ze SZKOŁY (Specjalistyczny Zakład Karno-Opiekuńczy Łączący Analfabetów). Chyba mi wyparował.. Musi przejść resublimację. Endżoj jor skultajm at.. skul & wejt for maj niu post (będzie tak nudny jak ten, i tak aż do wiosny - czasu, w którym moja mózgownica odżywa!). :P

wtorek, 23 sierpnia 2011

A może jednak wielka "kołntynułacja"?

Jak widać i słychać, nie ujawniam się. Wątpię, żebyście kiedykolwiek dowiedzieli się, kim jestem. :D


Na Stardoll? Nudy, nudy, flaki z olejem ("ogórkowa dla wszystkich, no bo nikt nie lubi flaków!"), fleh bleh. :P Brak kłótni, najwidoczniej najwięksi aferzyści są jeszcze na wakacjach, albo...Fejsbób ich wciągnął i nie chce wypuścić ze swoich niebieskich łapek. Muszą zarabiać wielkie i brązowe kokosy, skoro stać ich na urlopik, albo na superekstrapłatne "nespodzanki" w fejsbuczynowych gierkach. Co słychać u naszych sław? Opowiadajcie, dawno mnie tu nie goszczono. I ukradli mi mój fotel!

sobota, 11 czerwca 2011

Kuniec

Stardoll mnie już nie kręci, znudziły mi się pikselowe laleczki i udawane sławy, ekh, papaaaa. :D Dziękuję za miłe jak i te potępiające słowa. Wiecie, że to wszystko to były jaja, nie (do tych, którzy bronili fejmołs stars)? :3 Dzięki za wszystko, kochani! Nic nie trwa wiecznie! Może kiedyś wrócę.
Pamiętajcie, traktujcie Stardoll z dystansem, nie uzależniajcie się od tego, bo później trudno się odciągnąć. Chyba, że chcecie przegrać życie realne.

Moja osoba pozostanie tajemnicą, a może i się domyślicie, kogo kryła poker fejs?... ;)

wtorek, 7 czerwca 2011

Kolejne przeprosiny etc. etc.

Witojcie bambosze moje kochane!
Jeśli ktoś w ogóle jeszcze to czyta, to chcę powiedzieć: sorki (tak, żeby każdy zrozumiał - i poke i .. niepoke? :D).
Podczas mojej ponad dwutygodniowej, a może nawet trzytygodniowej nieobecności wydarzyło się co nieco (i tutaj wcale nie chodzi o miód!). A co ja ściemniam! Jedyne, co było interesujące, to "megaaferaebałtPyrokarktóryjestpodłymzłodziejaszkiem", hm, i może jeszcze wielkie pogodzenie się Szczawika (znana pod ksywą crazyszczawan (per crazytschawan)) z płaszczką (Mantą per Mant__*). O co chodziło z Pyrokarem? Nie jestem obeznana w sprawie, ale z wszystkiego wynika, że asnakamucza90 miała dać Pyrokarowi DKNY Scuba dress z I kolekszyn w zamian za LE Heart Print Blazer z drugiej kolekszyn tegoż sklepiczku. Pyrokar oszukał również Kajaxdd144. Nieźle je okradł twierdząc, że tylko kupił je w bazarku, na co przyzwala regulamin. :) Mały złydziej!! A kysz na Litwę, popaprańcu! Albo nie, lepiej na Antarktydę! Będziesz dzielił wychodek z pingwinami. ;) O ile pingwiny tam żyją. Teraz Pyrokaruś (?) twierdzi, że ktoś włamał mu się na akołnta (taa, starutka śpiewka, i to nawet bardzo znana! tak znana jak "czarne oczy" iwana i delfina) i odzyskał je dzięki fejsBUKowi. Buczynowa sprawa.

Orientujecie się?!

niedziela, 22 maja 2011

Bad Gosia

Nasza kochana Gosia manipulatorka wymyśliła kolejny śmieciokonkurs, w którym wszyscy będą chwalić ją, a potępiać zUąąą do potęgi entej pindolniętej (!) Gabisię9. Jak dla mnie to trochę nieładnie, a organizując taki konkurs wiadomo było, jaką tematykę będą miały prace. Uwaga! 1 "demot" chwalący ciocię Gosię (nie wiem, jak on ma demotywować, ale ok), 1 demot z Kejirą-V (Kefir-Fałmiał) i.. aż 3 demotywatory dotyczące Gabisi.

Ankieta :D
Który demotywator jest wg. was najbardziej żałosny?
Ja typuję nr 2!

PS: Post o dziwo nie miał być humorystyczny.

1. 

2. 

3.

4.

5.


wtorek, 3 maja 2011

Piosenka - Krytyczka Śpiewa

PIOSENKA NAPISANA POD WPŁYWEM CHWILI, NIE JEST ZBYT DOSKONAŁA :D


Było piękne lato,

Siedziałam przy komputerze nudząc się,
Było piękne, błękitne niebo,
A pod nim..
Strona Stardoll.com!
No!
Strona Stardoll.com!
No!
Nie wiedziałam o co tu chodzi,
Pytałam Winniczka uparcie,
- O co chodzi w tej grze?
- Jak o co! O popularność w kadrze!
No!
O popularność w kadrze!
No!
Ktoś osądził mnie o romans,
Z Józkiem - sprawa oczywista,

Nie wiedziałam Dżizas Chrysta,

Kto to matko moja czysta!

No!
Matko moja czysta!
No!
Dowiedziałam się już w końcu,
Patrzę - ktoś siedzi na kocu,
To był Józek,

To był on!

Chwila..

O cholera, ale klon!
No!
O cholera, ale klon!
No!
To wcale nie był Józek,
To był Zbychu w swej osobie,
Żulił o kilka puszek,
Bo kasę na SS zarabia na złomie!
Co?!
SS się skończyło! No!

Wkrocz do świata zachłanności,
Sławy zjedzą Twoje kości,
Gabisia weźmie majątek za reklamę,
Informując o tym mamę!
Gosia swój blog sprzeda,
O cholera, co?! Kreda?!
Lucasek zakochał się w Gadze,
Ludzie wkurzają się - co to za kamikadze?
Czemu on sam zabija swój mózg?
Detonacja, demokracja!
Kubawinniczek ksywa Winni,
Z Monisiagję coś świni.
Nie wiesz co, 
Nie wiesz jak,
Stardoll Biznes oł jes, oł tak!
Inne osóbki wybić się próbują,
Chamskie, podłe, na żabot mi plują!
Afe, afe, na krzyż z nimi!
Najlepiej kupimy im szamponik Bobini.
Nigdy sławne nie będą,
Już moja w tym rzecz.
Podłe dzieci, precz!

Co sądzicie? :D

niedziela, 1 maja 2011

Krejziszczawan została deleted i dostała kopas w dupas

Witam, witam, cześć i czołem! Nadaję z nowego wypasionego studia i zajadam cukierasa. WIEM, WIEM: dłuugo mnie nie było, ale co poradzić, skoro remont był wciągający (dosłownie: wciągnęło mnie do rury!). CUKIERAS! Dałam się porwać emocjom, przepraszam. Podczas mej zacnej nieobecności.. A CO JA BĘDĘ PRZYNUDZAĆ! Wiśta. :D Czy coś.
Dużo spraw mnie ominęło: skandal z BTW, krejziszczaw(an) została usunięty/a/o, a w najbardziej komercyjnym konkursie-kopii-konopii (?!) zostały ogłoszone wyniki.
Zacznijmy od Szczawika/Shchawiqa (na pokemoński).
Chyża dziewica przebywa aktualnie na koncie Szczawanpejdż. Cóż, bezsprzecznie jej MeDoll nadal wygląda jak przejechana meleksem. Oel, yhw? Ekhm: Leo, why? For Majonez?
W prezentacji napisała, że jest jakąś bestią z jakimś gościem ("We are BESTIES"). A to bestie. Szczawi(k) namawia do joinięcia do jej super-hiper-szybka-zupka-chińska-z-radomia klubu, który ma na celu przywrócenie jej zaspamowanego spamem i gronostajami profilu. Z opisu w klubie wynika, że Czawi nie umie składnie pisać po "engjelskó". :D 

Pomożecie jej, dacie CUKIERRKA? 

A na koniec.. metamorfozy z kozy!
Oto przemiana Szczawika, którą przygotowałam:
Piękne dwa rogi na nosie - wygląda niczym nosorożec z Karaibów! Do tego modny makijaż a'la podbite oko i afro na git mudżyna!




Ten stonowany strój jest.. stonowany! Piękna koszulka z maskonurem, piękna spódnica! Muskularny cardigan, drrapieżna torebka i dziwne buty z wentylacją - this is it! Dodatkowo facelamp (nie, nie facepalm ani facebook!). Chyba coś się zaplątało we włosy przy czesaniu.. :( I do tego pędzel a'la Leonardo Dicaprio (haha :D).



Ave!

czwartek, 21 kwietnia 2011

Kołmbek, yeah, sucze!

Zapodaję ze studia TVN, halo, halo! Byłam na wycieczce w Japonii, ale trafiłam. Ale jakoś dopłynęłam na desce surfingowej, było ostrro. Wróciłam do Polski i..
CUKIER PODROŻAŁ. CO?! CUKIER! NO!

Płatki zbożowe z cukrem - teraz tylko dla bogatych. :)

SZYKUJCIE SIĘ NA KUMULACJĘ, BO KRYTYCZKA WRÓCIŁA! :D

poniedziałek, 21 marca 2011

Szoł łot ju Ken - Barbi!

Codzienna rutynka. Wchodzimy na kompika, zabijamy pająka, następnie go konsumując wchodzimy na blogi o Stardoll. Hola, hola! Za dużo Bear Gryllsa.. :( Patrzę, patrzę i kapeć! Nie dowierzam, przemywam oczy płynem do spryskiwaczy, wącham mojego psa, który dzisiaj się kąpał. Pojawił się niu konkurs! Nieidealna kopia idealnego MST! "Szoł łot ju Ken - by Barbi", a raczej by KUBAWINNICZEK97 stanie się popularnym konkursem na miarę Ojca Dzieci Neo z Bieber Party Pen (patrz: http://www.youtube.com/watch?v=f2m0Kg7an9A&feature=relmfu) (polecam zobaczyć 0:50)! Koszulkę z Justinem widziałam w Tesco, identyczną! Hihi! Ma on na celu wyłonić (konkurs):
- najszpetniejszy apartament (być może KUBAWINNICZEK97 ze swoim bałwanem z apartamentu na czele!)
- najbardziej cuchnącą Kubąwiki medoll (huhuh, czyżby zapowiadało się zwycięstwo Winniczka97?)
- grafika, który da więcej w łapę (czyli łapaneczki, ekhś, łapóweczki)
- najlepiej skopiowany z jakiegoś bloga makijaż (nie ma podejrzeń, jednak spodziewam się wielkiego zaskowyskoczenia)
- najbardziej plastikowe ubranie (hmm, tutaj chyba chodziło o stylizację, ale szansę na zwycięstwo ma Bella.966 i jej stylizacja z poradnika modowego na Sd-i-My :))
- najbardziej zaspamowany blog (czekam na nominację Stardoll i My oraz Stardollowych Ploteczek!)
- najlepsza stylizacja w realnym świecie (coś czuję, że ten konkurs jest tylko dla Kubusia Winniczusia! :()
- najlepsza fotografia (pierun wie, czego fotografia, ale nie wnikajmy, bo się zrobi zbyt eroerotycznie)
- najlepsza sceneria (nominujmy Kubusia, którego scenerie są MISZCZOSKIE!)
- najlepszy projekt (projekt winniczka i bałwana?)
- najlepszy klub (każdy wie, że chodzi tutaj o klub szalonych dziewic!)
- najlepszy album (album nawiązujący do Boga, czyli Winniczka, aveaveave WINNICZKI i inne ślimaki zamieszkujące ziemię obiecaną!)
Żyri nie jest liczne, bo Kubuś jest niezwykle samolubnym człekiem. Drugą prócz niego osobą jest monisiag (podejrzewam, że to jego konto, HI HI).  Kuba ma też sponsora. Ekhm, dziwnie to zabrzmiało. :(

A czy wy weźmiecie udział w tym niezwykle EMOcjonującym konkursie?! :D Czekam na wasze opinyje.



piątek, 11 marca 2011

crazytschawan i jej szalony szczaw

Każdy z nas przynajmniej raz spotkał się ze zuem wcielonym - niejaką krejzitsunami, czy jak to tam się wabi. :) Nikt nie wie, dlaczego jest popularna i ludzie odwiedzają ją co kilka sekund. Ale mój chyżasty i niezwykle wyczepizajefajnisty umysł to wyczaił. Obczajcie to. Niejaką Tschawi (nie wiem, jak wam, ale mi jej imię kojarzy się ze szczawiem - jej imię czyta się chyba tszawi, czy jakoś tak) mają w BFF "światowe sławy" strony internetowej! W dodatku sprzedaje swoje projekty (nazwijmy je projektami), które niedawno sprzedawała za 2 sd, bo są takie szpetne i pefó, że nikt nie chciał ich nabyć za tak niesamowitą cenę! Teraz i tak ma big zastój i chyba nici z kariery dizajnerki. :( ZIEMNIAKI! Ups, przepraszam, ale jestem taka głodna, że myślę o ZIEMNIAKACH! Ziemniak, masło, szczypiorek! Worek. Jej midol łudząco przypomina doll Manty.
ZAGADKA: która z nich to krejziszczawan?

Zajęcia, wzdęcia i te sprawy

Pewnie wasze chyże, orle oczy zauważyły, że nie drapnęłam tutaj nic od długiego czasu. Czasu mam tyle, co crazytschawan  na skopiowanie wyglądu Mant__*. Czyli mało. Przepraszam was SERdecznie (ser z deczka) i będę się starać, żeby to nadrobić. :> Kolejny post już dzisiaj! ;) Czatujcie i oczy mi wydrapujcie. :D

środa, 23 lutego 2011

BloOondina Biebera za nos trzyma

Każdy zna BloOondinkęęę i jej zgraję słitaśnych friendsów. Arrgh, od tego wszystkiego zbiera mi się na słitaśne wymiocinki prosto na twarz BloOondinkiii. :) Zyskała big popularność dzięki projektowaniu, pisaniu na ocomie oraz dzięki posiadaniu hendsom & fejmołs friends! Przejdźmy do wyglądu MeDoll. Włosy a'la ulizany komar, ok. W dodatku ten kolor nie kojarzy mi się za dobrze, bo przypomina mi o rozwolnieniu. Czyżby to był efekt zamierzany po zobaczeniu jej doll? :D Teraz czas na łoczęta. Makijaż to jakaś papka naciapciana na wirtualne powieki, przypominają mi Pupu Pana Pandę. :) W dodatku te dziwne rzęsy, które wyrastają z włosów! o____O Nie wiem, co tutaj robią kły wampira i dlaczego one są przy oczach. Może ona zamiast gryźć zębami wampira gryzie oczami? :O Hahahahaha. Ok, poważka. Hahahahahaha! Policzki, hm. Takie ruszofe, gorsze niż pupa jakiejś tam małpy. Wygląda to tak, jakby zawstydziła się, bo zobaczyła gołego Biebera. Ale ten widok chyba nie należy do zbyt fajnych, chociaż dla Martyny może i tak. :> Usta kojarzą mi się z taką niunią spod latarni, eheh. Ten błyszczyk odciął jej kawałek ust, K-K-KYRIE ELEISON! Teraz trochę o niej. Dziefcyna ta kocha Dżej Bi (nie Dżem Bufons, tylko Dżastina Bimber). Jest Mrs. Bieber (Bimber), może dlatego, że kocha alkohol? :> Jest jakimś Belieberem (Bimbermenem). To chyba źle, bo to alkoholowy nałóg! Zapiszmy ją na odwyk, zanim nam totalnie odpali i kopnie w Dżastinę po wypiciu jego niebiańskiego napoju zwanego Bimberem. Podsumowując: nie będzie podsumowania, bo podsumowanie dostało zawału patrząc na Bimberka. Hehe.

wtorek, 22 lutego 2011

Kicz, kicz, fu, to śmierdzi, mamo!

Z racji, że na uzależnionych nic ciekawego się nie dzieje (?!) napiszę ponownie o najpopularniejszym, lofcianym przez nas Stardoll i My (ksywa: Stardoll Bździ, uiui).



Na Stardoll i my zmienił się wygląd. <3 Teraz jest taki rushofy emo słitt ajć! <3 Dodatkowo każda z nowych redaktorek (którym bywalec pokazuje środkowy palec) ma przezabawne pomysły typu "dodaj swoje zdjęcie, ajhć!". KarolkaMąka120 opublikowała swoje zdjęcie. Umieram. Wody! Jedna nawet użyła słowa "spox"! :o Masakra, ludzie, kyrie eleison! Toż to karygodne jest! Na stos, zadźgać ją i wyryć jej swastykę na czole! Zapędziłam się. Ok, wracajmy do tematu mojej zacnej oraz chędogiej wypowiedzi. Rockkarma (czy tam kasia, jak kto woli) to chyba nic nie pisze, raz zrobi mk na 10sd i myśli, że jest git. A nie jest git. Na serio. Git to jest tylko Pani Barbara z YT. :) Każda z niu redaktorek ma błyskotliwe pomysły (które i tak okażą się być klapą) dotyczące bloga. Już to widzę! Ja mam pomysł. :) Zmienić kolorystykę bloga, a później hmm.. zamknąć go? Wywołać panikę u słit ultra hot 13-stek?! To też jest karygodne! Na stos ze mną! I proszę, wyryjcie mi swastykę. Najlepiej wykałaczką, albo nosem mojego psa, na jedno wyjdzie. :) No i ogólnie na blogu jeden wielki spamspamspamspam, bo po co komu link do apartamentu gabiśśśśśki lub alex hell (piekło)/rockkarmy(kasi)? Przecież i tak nikt nie czyta regulaminu, nie po to one są!

A czy wy kopnęliście Adama 3 razy i zawstydziliście TurboDymoMana?
 PS: Przepraszam za wielkie zaległości, mam sporo nauki. O tej porze powinnam spać, ale nie mogę. :D
PS2: W jutrzejszej notce skrytykuję pewną gwiazdę. :)
PS3: Dobijamy powoli do 100 obserwatorów! Dziękuję. :)

czwartek, 17 lutego 2011

Kubawiki skazany na wyrok w zawieszeniu, BloOondinaaa oskarżona o współpracę

Wielka BLOGAFERA! Już dzisiaj każdy z nas wie - KUBAWIKI97, a raczej KUBAWINNICZEK97 nie będzie już pisał na jednym z popularniejszych blogów o Stardoll! Dlaczego? Leo, why? For money! Lucaskowi coś odbiło i zaczął wywalać redaktorów. Ok, rozumiemy, namawianie innych do zaprzestanie redaktorstwa jest jakże zUe (takie zUe, że aż podkreśliłam!), ale to chyba była słuszna sprawa, bo Lucas zamiast pisać, olewa bloga i zgarnia kasę za reklamejszyns! :) BYZNES YS BYZNES! BloOondinaaa została oskarżona o współpracę ze zbrydblogoniarzem (tak, tak!), grozi jej wyrok w zawieszeniu. Ale chodzą plotki, że sama chce odejść. :) Rozumiemy, rozumiemy, każdy ma dużo nauki, musi zarobić na jedzenie, bo mieszka w buszu u pana Busha,  ale np. Julita z kosianym, pokemoniastym nickiem jest najstarsza, a dodaje najwięcej notek. Lucas akurat ostatnio dodawał ich najmniej. Co dodawał? Reklamy, konkurs zachęcający nas do kupienia jego projektu, polecenie nowej piosenki Lady Gagi i raz na jakiś czas NORMALNY POST! Łał! Normalnie On Men Cziken! Brawa! Inteligencja na szósteczkę z plusem, tylko dodać wisienkę i voilà!
Podsumowanie:
- Lucas is bad boy/girl, który nie dodaje postów
- KUBAWINNICZEK97 is bad boygirl, które nakłania innych do niecnych czynów
- BloOondinaaa is bad Beliebergirl, która nie wie, o co chodzi i jej wszystko obojętne, a zarazem jest namawiana :)
Skazani na:
- KUBAWINNICZEK97 - niepisanie na blogu + zawieszenie do końca życia
- BloOondinaaa - niepisanie lub pisanie na blogu + zawieszenie na rok :)

Pamiętajcie - jeżeli chcecie mieć bloga, najlepiej prowadźcie go sami, bo przynajmniej nie będzie przeludnienia, a rozkazywać też będziecie mogli (sobie, np. weź zmyj te naczynia, bo zlew jest pełny! - a, nie, to słowa mojej mamy)! :) THE SHOW MUST GO ON! :D A kasa lecieć musi, bo Leo Lucas musi zarabiać nic nie robiąc.

 

środa, 16 lutego 2011

"Darmowe" kosmetyki!

Każdy chyba dostał na swoją skrzynkę wiadomość dotyczącą oh darmowych, słitaśnych błyszczyczków! :* Niestety, słowo darmowe jest tutaj nieodpowiednie, bo nasze kochane tłuścioszki z centrali chcą więcej kasy! :) Hm, nie bardzo pasjonuje mnie doładowywanie SS lub SD co 2-3 dni. A admini myślą, że to nasze hobby. :( W dodatku błyszczyki mają taki oczo*ebny (przepraszam za wyrażenie) kolor. :D Posmaruj sobie tym usta, to wyjdą Tobie bąble i będziesz wyglądać jak cytrus-Jesus. Albo od razu wysmaruj sobie tym całą twarz! To odpadnie, albo ją wyżre. :) Jak myślicie, co będzie kolejną "darmową" rzeczą w kolejce? :) Może 2 starpunkty? A może.. możliwość zrobienia swojej MeDoll... wąsów?! o.O Wąsy są w tym sezonie ostre i pożądane przez kobiety w wieku... 60-70 lat. Ale to mogłoby wypalić, bo chciałabym, żeby moja MeDoll była WąsWoman. :D
A wy?


(zapomnieli, że od promocji dzieli mnie zapłacenie!)

poniedziałek, 14 lutego 2011

Szczęśliwych walęwtyłek :)

Trochę już późno, no ale chcę wam wszystkim z okazji Walęwtyłek życzyć zdrowia, szczęścia i miłości, pozjadania wszystkich gości, kupienia nowego jelenia i spełnienia najskrytszego, miłosnego marzenia. :D
A co do Walęwtynek, to nasi chyzi admini wymyślili, że.. tadam! DADZĄ NAM ZA KASĘ WNĘTRZE! *__* Nie wiem, jak wy, ale ja uważam to za lekkie przegięcie. :) Nie dość, że dzięki nam Józek i inne tłuściochy obżerające się tofu, zarabiają, to jeszcze chcą więcej i więcej i więceeeeej! To jest jak uzależnienie, jak szlugi, jak alcohol 120%:
polecam, bo ma dużo procentów! :)
Nie masz kasy - szoruj budować szałasy! - oto motto życiowe adminów i Józka. :D Jak widzicie, Józio wstaje o świcie, ociera okulary i mówi "kaskę znowu zdzieramy!". Nie wiem, jak wy, ale ja uważam, że adminom brakuje kasy na dizajnerskie waciki.. Albo na nowe Porsche. :D A może bankrutują i muszą zarobić na kapcie? Tak, na ekstra grające kapcie z podłączeniem do Internetu oraz z Bluetoothem i wbudowaną kamerką oraz kaloryferem ogrzewającym stopę od dołu! :)

A czy wy dacie się nabrać na tanie wnętrze zaprojektowane przez Dolcze i Kabanos? :)

niedziela, 13 lutego 2011

Stardoll dla Polandów

Dzisiaj pod moje chyże oczko idzie blog Stardoll dla Polandów. Blog znany z tego, że jest.. znany? Kochany Lucas wygrał w ZG w kategorii na najbardziej pomocnego [?]. Ja tam nie wiem, czy bycie pomocnym to odsyłanie do FAQ (czyt. fak ju). Bo Lucas mówi fak ju.  Prowadzą go same gwiazdy stardollowego szoł biznesu, czyli BloOondinaa, która Biebera za krocze trzyma, KUBAWINNICZEK97, któremu zabrakło na paczkę chusteczek, JulitQa93, czyli Julita rymuje się ze słowem grafika, Lucasek kochany na kasie jest wychowany! Na ich blogu przeważają reklamy (w etykietach reklamy są na 3 miejscu, zaraz po darmówkach i nowościach!). Nie ma to jak kasa. :D Oczywiście nie zabraknie reklam pod postem, na poście, za postem itd. Po zobaczeniu napisu "Sponsorzy strony" od razu robi się dziwnie, bo przecież Lucas nie prowadzi chyba bloga dla samych zysków? Oł, przecież on go nie prowadzi, pisze notki raz na psi rok. On tylko zgarnia kasę za reklamy i wykorzystuje popularność, którą jej blogowi dał blog HGPL. :) Mój pies częściej by pisał, niż on. A mój pies śpi 2/3 doby i robi zdrową kupkę, czego chyba Konrad mu zazdrości. Bloczek ma też swojego facebóg'a. <3 Facebóg rlz. To znaczy, że oni są tacy pro elo słit ajć mr! Normalnie delicje. :) W dodatku nagłówek od znanego magdomilowicza, jakżeby nie! Przecież inni graficy nie istnieją. Bo ich już dawno zjadła komercja i mój pies. Mój pies ma  nadzwyczajnie pojemny żołąd. Na usprawiedliwienie powiem, że mój pies robi zdrowe coś. Wiecie co. Posty dodawane z przyzwoitym opóźnieniem, bo pewnie autorom po prostu się nie chce. Bo komu by się chciało nadwyrężać mózg i .. palce. Ale do kasy to lecą jak cielę do cyca matki. ;( Cyca krowy znaczy. Ale nie, nie ludzkiej matki, bo one nie są krowami. Ekhm. Big Cyc. A czy wy kochacie, uwielbiacie, chrzanicie bloga? A może pieprzycie go do smaku jak ogórkową? ;)



piątek, 11 lutego 2011

Typowy dzień bloga Stardoll Bździ ;)

Plan zajęć dnia:
1. dama o nazwie reklama
2. zwykły post skopiowany skądś
3. reklama pod postem, nad postem, przy poście, zboku (przepraszam za wyrażenie, z boku) posta, przyproście  (ekhm, przy poście) no i oczywiście pod plejlistą! Aaaa, zapomniałam o linkach w pasie pasku
4. informacja dotycząca słitowej Alexi, która się żali, bo nie ma czasu na bloga (a przecież nie tylko ona ale i Gabisia ma dużo nauki). :* To się nazywa altruizm! Jesteś superbitch. :) Prawie jak Doda - diamond bitch! Wpisuję Ciebie na listę najbardziej biczowatych.
5. reklama bloga z licytejszynsami Gabisi (nahalne stworzenie, marudzenie, ożywienie, skojarzenie do ożywienia: zwłoki, skojarzenie do zwłok: człowiek :o).

A jak wygląda wasz dzień z Pedigree?! Robisz zdrową kupkę jak Bruno? :)


A mnie zaproszono do psychiatryka.. Kto idzie ze mną?!

środa, 9 lutego 2011

Wieje nudą? Trenuj judo!

Wieje sandałem.. z masłeeem! O, przecież nie jestem tutaj sama. Po mojej słitaśnej mini przerwie w trakcie której byłam w Czadzie (nie, nie w żadnym czadzie z kuchenki gazowej czy coś, ani w niczym fajnym) powracam (?). Chociaż praktycznie to ja nie odchodziłam. Eee, dobra, na Stardoll powiewa nudą. A właściwie to AŻ nią wieje. Ktoś się tu chyba nie umył.. Ale tu siedzę tylko ja i wy. Nie czaję, bo czajnikiem nie jestem. D: Pod moje wyczepiste oko wezmę dzisiaj.. nagłówek bloga Stardoll Bździ! :) Foto, szoko czoko:



Hmm, na pierwszy rzut oka nagłówek ZDAWAŁ SIĘ ŁADNY! Tylko?! - pytacie. AŻ - odpowiem wam. :) Później tak się przyjrzałam, to ta sukienka Gabi ma grubą dupę (?) i coś piersi nie ma. I te pachnące pachy. <3 Ach, schiza! Głowa Gabi jest dość dziwnych rozmiarów, bo uwaga.. jest nieco większa od jednego pokrowca, michy, kawałka materiału (?) na piersi. Także gratulujemy takiej głowy.. albo piersi. Te włosy przypominają mi wizyty u fryzjerki Gośki, która robiła fryzurę mojemu psu. Takie przetłuszczone z nutką cebuli. :) Ale przynajmniej lalka po lewej ma łokcie! Zaś ta po prawej ma rękę jak kluchę, pieroga (?) czy jak tam wy to nazywacie. O! Wiem, to makarena. Kolejny przypadek bezpiersia (haha, bezpiersie, haha), ale uwaga, tutaj znaleźliśmy.. przedziałek! Nie, nie ten pomiędzy pośladkami ani nie ten we włosach! Chociaż on jest trochę źle (zrobiony, położony, przydzielony?), bo wygląda to tak, że na to, gdzie miała być jedna pierś wchodzi już druga. Więc mamy tutaj przypadek zmiennipierśnictwa, czyli inaczej zespołu bigaśnego (emo martynka, hehe) cyca. :) No i mam tutaj podejrzenie co do tej ręki zmierzającej do krocza, ale ok. Twarz Alex (czy tam rockmenela) wygląda tak, jakby delikwentka się (naćpała się, najarała się, nawąchała się butaprenu (kleju takiego)) - niepotrzebne skreślić. :) Najlepiej cyrklem. Zapomniałam o dziwnym podświetleniu wokół superbohaterek! Tak, tak, to specjalna maść babci Helenki z fosforu i butaprenu, który Alex uwielbia! Ach, a to słitowe tło jest takie.. słitaśne! Hehe!

A wy co uważacie o tym słit ajć nagłówku by madziaumilacz? :)

czwartek, 3 lutego 2011

Rybka Manta

Na ogień idzie nasza Manta, czy tam diabeł morski czy tam płaszczka. Na początek: dziefcyna ta zwie się Manta, czyli diabeł morski, rozumiem? Dowody na to, że Manta ma wtyki w Polsce:


Hm, dobra. Nie wiem, o co chodzi z tą gwarantowaną satysfakcją, może chodzi o naturę, ale to pomińmy. Mant__* znana jest ze swoich słitowych projektów naśladujących LE i nie tylko. Ma też słitowych BFF, do których pisze "ILYSFM" - czyli ile leci yeti sadzące fiołki Manty. Ciągle gada na jakimś MSN, nie wiem, co to, ale myślę, że to coś w typie UFO, jednak to skrót od Msza Sosny Nowogardzkiej. Udaje, że wszystkich lofcia, a tak naprawdę czeka, żeby człeka wykorzystać na różne sposoby, a następnie wbić pilniczek w plecy! Umm.. No to przejdźmy do wyglądu jej MeDoll!


Faktycznie, nie ma się co dziwić, Manta wygląda jak płaszczka, czyli manta. Jedyne, co tutaj pochwalam to niebiańska kichawa i ulizane włoski. Reszta do wywalenia, spalenia, zutylizowania ew. zjedzenia! Brwi jak wydepilowane (?) kosiarką. Oczy są takie wieeelkie, jak księżyc na którym siedzi Twardowski. Cóż, wygląda to tak, jakby Mant__* się naćpała. Te usta hmm.. Wygląda na to, że ktoś tutaj został przejechany wieelkim walcem - panią prezydent Warszawy o nazwisku Waltz (czyt. Walc). Nie wiem, czy uśmiecha się dlatego, że się czegoś najarała, czy dlatego, że jej babcia to babinja, ale ok. Ten kolor skóry przypomina mi.. hmm, ser żółty, taki nie dość śmiedzący. Miejmy nadzieję, że Manta się myje! Jeżeli nie, polecam jej mydełko Johnson's Baby Bedtime o zapachu lawendy:


Pachni ono niesamowicie, umila ludziom gnicie.

środa, 2 lutego 2011

Nowa kolekcyja PiP błyszczy jak pupcia pawiana

Na Stardoll bździ pojawił się spoiler nowego sklepiku PiP'y Heart Shop. Znając życie, to pewnie nie Józek, tylko jego zboczony kolega Stachu. Stachu Stachursky, yeah. :D Chodzi tutaj PiP'y, nie? Tak. Ciuchy są inspirowane nowoczesnymi ninja <3<3 i moją babcią. To niesamowita mieszanka: babinja. Tak, tak, babinja (c). Można w nich swobodnie palnąć patelnią w łeb sąsiadowi za podglądanie! Znaczy w ciuchach, nie babinjach. Buty a'la skóra różowej pantery, ew. geparda nadają słitowatości sklepikowi. :* No i w ogóle ten worek na manekinie po lewej to jest po ziemniakach. Ma on być przewiewny, żeby się człowiek nie musiał myć. Praktycznie i pachnące jak owieczki na łące. No niestety owieczki nie pachną, wiem, bo wąchałam. -.- No ale trudno się mówi! Alleluja i do przodu, jesz ziemniaki, nie ma głodu! 


Obrazek oczywiście ze stardoll bździ :)

Po raz kolejny apelujemy do numeru 2357325610

Do osób, które twierdzą, że blog jest kopią itp.:
Słuchajcie, ja was do czytania nie zmuszam. Jeśli komuś się coś tutaj nie podoba - droga wolna. Nie musicie przecież narzekać w komentarzach bo szczerze - gówno wam to da. Ja i tak bloga nie zamknę, a haterzy jeszcze  bardziej motywują mnie do pracy, oczywiście tak samo jak osoby, którym podobają się moje "wyrafinowane" żarty. Krytykując mnie i mówiąc, że blog jest kopią KK, nie wiecie, że ja nic od niej praktycznie nie kopiuję. Blog jest po prostu o tej samej tematyce, a teksty wymyślam sama. Tak więc, jeżeli uważacie się za takich mocnych, pro elo ziomków, to sami załóżcie tego bloga i bądźcie lepsi ode mnie. Wiem, wiem, panuje wolność słowa, ale po co wchodzić na bloga, którego się nie lubi i w dodatku go komentować? To chore.

poniedziałek, 31 stycznia 2011

Lefu.

Nad Stardoll wisi chmura zwana nudą, więc z tej oto nudy napiszę błyskotliwą opinię na temat.. *werble*  gabisi9! *heoheoheo!*
A więc dopsze. Cóż by tu rzec.. Na pierwszy widok to oceniam to słowem "lefu". Z takim fhrancuskim akcentem na "le". :) Hm, dziwne, że kobieta posiadająca czarne włosy ma.. tuturu! Brązowe brwi! Radzimy zakupić hennę. Oczy po zmianie nie wyglądają korzystnie, tak więc Gabrysiu, usuń oczy. Albo je pomniejsz, bo są zbyt widoczne. Nos ok, ale trochę jakby za wysoko, gdyby był jeszcze wyżej, to nazwałabym to syndromem orangutana (bo wtedy z tym mi się MeDoll kojarzy :D). Usta długie jak nos mojego wujka, ew. jak parówka. Ale nie mojego wujka. Ten pieprz nad ustem dodaje jeszcze większego FHRANCUSKIEGO akcentu, lefu lefu lefu. I te fale jak u Belli z Widelca (Forks). Radzę położyć łańcuch na czoło, optycznie zwiększy jego pole (hehe, na matematyce było o polu, więc i tutaj nawijam). Zmień te oczy! Ja do Ciebie mówię, słyszysz?! Policzki różowiutkie jak u świnki Balbinki, ew. świnki Zbinki. Tak więc dwa słowa do Gabi: ZMIEŃ CZOŁO! :) W naszej skali zabójców otrzymuje tylko 7/10 punktów, jak na razie nasza Kejra prowadzi, chyba dodam jej punkt ekstra za prowadzenie i oryginalną lalkę! Wielkie brawa!



Solarium rlz!

Nie wiem, jak ją nazwać. Tak, tak, mowa tutaj o naszej popjular Keira-V! Mimo, że nie znajduje się już w Tap Dizajners nadal jest popularna! Chyba. Cóż, dojdźmy do jej wyglądu sprzed metamorfozy Salonu Piękności. Hahahahahaha, no dobra, a teraz na serio: hahahahaha. Karnacja jak u spalonej skwarki prosto z solarki, w dodatku w kolorze rozwolnienia. <3 Mmm! Chyba się zakochałam. Ale nie w niej, w solarium. Buehehe. Oczy są słitowe, tak samo mejkap, och, ach! Nie ma to jak plastik. :* Blond włosy i jasna karnacja - to jest to - this is it, bitches! :D Sztuczne rzęsy wyglądają tak, jak wyglądał niegdyś duży nos na MJ. Tak więc prosiaczki rlz. Puchatek też jest niczego sobie, ale ten.. Poczekajmy z tym. :) Usta przypominają mi te od cioci z imienin, ten kolor i błyszczyk, ehh! I te brudne policzki po każdej wizycie - bezcenne. :/ Kolczyki ładnie leżą sobie na kupie (hehehe) włosów. Ten mejkap plus śliczny ubiór a'la tenisistka zasługuje na Solarkowy Medal! Ten strój wygląda jak ubiór dziewczyny czekającej na sesję w Plejboju! Yeah, playgirl! W dodatku ten owal twarzy.. Mmm, dziefcyno, wyglądasz jak AntyMiss World! :) Gratulacje, w naszej skali dostałaś 10/10!



niedziela, 30 stycznia 2011

Najbrzydsze ciuchy Stardolla cz. 48135093561

Wszyscy natykamy się na dziwne ciuchy. Tym razem buszując po StarPlazie zauważyłam.. te dwa cosie. Hm, pochodzą ze sklepu Decades. ;) Na pierwszy ogień leci eee.. nie wiem co to jest, ale przyjmijmy, że płaszcz. No dobra, dół jest wprost bananowy. Problem zaczyna się u góry.. BUM BAC! Eee, dobra, mam rozumieć, że to tzw. efekt włosów na klacie? Wiem, kobiety mają zarost, ale żeby aż taki, że przebił się przez materiał?! Płaszczykowi zalecam depilację woskiem, ewentualnie maszynki Gilette. :D Naprawdę, za takie coś powinni zamykać w więzieniu! A ten kapelusz jest wprost szykowny. Wygląda jak doniczka założona na głowę do góry nogami. I ten śliczny kwiatek jeszcze bardziej mnie utwierdził, że to jednak jest doniczka. Może tam kiedyś było zasiane zioło Adminów, które już od dawna jarają? Ubierzecie się kiedykolwiek w te szykowne ciuchy? A może się w nich zakochaliście i je kupicie? :)



"Babciu, to jest zaje*iste! :("

Stylizacja Riany321

Dzisiaj Riana321 na blogu Olsaya zrobiła stylizację "na imprezę". Hm, mi to wygląda bardziej na tirówkę. Hehe, tirówka to taka pani co stoi przy autostradzie, hehe. :D Nie, nie, błąd! Pisząc, że to tirówka automatycznie obraziłam wszystkie galerianki! Poprawka, to jest galerianka. Nie, nie rzymianka, galerianka. :) To takie fajne panie ubrane w fajne ciuchy i one ogólnie są b. fajne. Fajnie, nie? Hmm, jednak ta galerianka wygląda na IMPREZA EDITION, nie mylić z Limited Edition. Hmm, chcielibyście tak wyglądać i dziczyć w tym na imprze? Ja nie, pewnie zjadłabym tego kota, co leży jej na ramionach. Albo co to tam jest. Bo to chyba zdechły kot, nie? Nie. :)



Józeek! Nie daruję ci tej nocy!

Jak zawsze - Józek dowiaduje się o wszystkim.. ostatni! Tak, tak, to nie bajki, to prawdziwe relacje na żywo. Hm, nie wiem, co Józek chciał nam poprzez ten obrazek ukazać. A ta pani po lewej wygląda, jakby zobaczyła gołego Pattinsona ew. Dżejkoba-Winniczka. :) Myślę, że to my powinniśmy zostać Adminami! Wszystko zauważamy piersi (hehe, tak mówi mój wujek: byliśmy piersi!) i potrafimy zmotywować lud Boży. Bo w kupie siła, nie? :D


W każdym razie: detektywi są już na tropie, niedługo dowiemy się, co jara nasz Admin! Bo my też tego chcemy!

A może nasz Admin zapadł w sen zimowy?


Do czytania nie zmuszam

Wiele osób uważa, że kopiuję Krytą. Czytałam jej bloga, owszem. ;) Niestety zakończyła swoją działalność, a ja z powodu nudy założyłam właśnie to coś. Nie każę wam przecież czytać tego, co piszę. Często mam tzw. "fazy", więc muszę się jakoś wypisać, bo inaczej mój pies ma ze mną źle (w sensie, że go męczę, chyba każdy zaczaił). Wolę wypisać się tutaj i z samej siebie się pośmiać (bo śmieję się ze swojej głupoty ;)), niż siedzieć i gnić. :) Mam nadzieję, że rozumiecie. Nie mam zamiaru kopiować Krytej, podziwiam ją za to, że się ujawniła, bo ja z pewnością nie byłabym taka odważna. W każdym razie - piszcie, co chcecie, mnie krytyka nie uraża ani nie obchodzi. :)

Wierszyk o ..

Józku oczywiście!

Był sobie kiedyś chyży Józek,

Co na swej lalce miał tysiąc bluzek.
Nie wiedział, co robić,
Czy for$ę z nas doić?
SS podrożało,
Józka zabolało,
Płoteczki go pogryzły,
A pryszcze wyprysły.
Tak oto skończył nasz Józek,
Zaginiony w krainie bluzek.

Kiedyś go odnajdziemy,
Z główki Disneya wybijemy.
A potem kotleta zjemy,
Ziemniaczki dobijemy!

Żmija z niego wielka,
Rzekła drewniana chochelka.


Dobra, znów za dużo tutaj o jedzeniu. :(


Co brała Medy?!

Co brała Medy?! Ej, ja też chcę. ;( Na serio! Nie dość, że się "przyznała" to i tak wypierała się, że to nie ona i że to jej drugie konto (eee.. mleko? WTF?). Hmm, mówiła, że ma 10 lat i pokaleczyła się nożykiem stolarskim. o.O Biedne bejbe! Ale mnie i was pewnie nie obchodzi, że ma 10 lat, bo zrobiła coś niefajnego! Przez cały dzień tłum Stardollowiczów w amoku przeżywał te "historyczne" dzieje, bo przecież Stardoll będzie "zmieniony?
", "wykupiony?", "w ARESZCIE?!", ewentualnie będzie jadł bigos, ale to po przerwie. Eee, no to Józek, powodzenia, jeśli naprawdę sprzedajesz naszą ojczyznę! Ka$a, ka$a i jeszcze raz.. FRYTKI!! Przepraszam, miało być ka$a! Głodna jestem, muszę coś zjeść.
Miłego bakła.. dnia!

PS: Medusi się sławy zachciało. <3 Jak chcesz być sławną, to wbijaj do I_am_collector do KG i wpisz "Hey, bi*ches! (czyt. hej biczys)".



Kliknij, aby powiększyć obrazek.

sobota, 29 stycznia 2011

A Medy2000 też się sławy zachciało

Po całej polskiej stardollowej społeczności krąży screen od Medy, która podrobiła screena. :) Jest to wiadome z wielu powodów! Hmm, nie wyróżnia się z dziczu, więc musiała się jakoś wybić, biedulka. Na podrobionym amatorskim obrazku widnieje wiele niedociągnięć. Dokładny opis obrazka możemy znaleźć na ratujmy-stardoll.blogspot.com! :D Jak to mówią: każdy orze, jak może! ;) A Medy orze i to ostrro! Gratulacje, nabrałaś bigaaśne tłumy! Pozazdrościć. :))


Screen pochodzi z bloga ratujmy-stardoll.blogspot.com

Konkurs kasi_483

Nasza redaktoreczka z bloga uzależnionych od bakłażanów postanowiła zrobić konkurs na wystylizowanie się na nią. Ups, na brzydką księżniczkę, poprawka! :D Hm, wystylizować się tak, jak połowa Stardollowiczów nosi się na co dzień. To dopiero brzydota. Nagrody są bardzo duże - starczy nam na jeden chleb w wiejskim sklepu wujka Stacha! Kliknij na obrazek, aby powiększyć. ;)




Józek chce forsy

Krążą plotki (płotki), że nasz chyży Józio chce sprzedać Stardoll. Eee, nie czaję, to on będzie się nazywać Disneydoll? Dobra, już moja ciocia ma ładniejszą nazwę. Nie imię, nazwę. He, he, Stardoll stanie się słitaśnym serwisem dla 7-latek! Ajć! Józek chyba zwariował, Disney'owe gwiazdki, czyli m.in. Hannah Śmietannah oraz Dżonas Bros pojawią się w naszych Apartamentach!

Józiowi kasy się zachciało,
Ciągle mu mało!
Kasę z nas doi,
Od błędów wszędzie się roi.
Disney przejmie Stardoll,
Zmieni nazwę na DisDoll,
SS będzie droższe,
A Disney zarobi grosze!
He, he, he,
Disney ssie! 

(przepraszam za nieładne wyrażenie)

I zamiast naszych dollek pojawi się to:


piątek, 28 stycznia 2011

Kubawiki - mężczyzna czy.. łomen?

Czasem tak siedzę, siedzę. No i się gapię w ten monitor. Ale to normalne. Przejdźmy do rzeczy. Zastanawia mnie, to, czy KUBAWIKI97 to kobieta, a może mężczyzna? Hm, wiele osób próbowało to sprawdzić, jednak dotąd udało się to tylko mnie. Kuba, lub Dżejkob (marzenia związane z aktorstwem?) już nie raz miał na swojej laleczce make-up. Ale to trochę dziwne. Bo jego nick podpowiada nam, że tam po drugiej stronie długaśnego kabla znajduje się Kuba Wiktoria. Eee? Nie czaję. To on może jest obojniakiem?! Jak winniczek! Wtedy by było KUBAWINNICZEK97. Ale nie, przecież na Stardoll nie można mieć takiego długiego nicku! Więc Kubuś będzie musiał przekupić Józka, ew. Staszka (kolega po fachu!). Ale nie Stardollarami, tylko jak wspomniałam - w naturze. Albo kosmetykami z Natury. Ej, wie ktoś w ogóle jakiego tuszu używa Dżejkob? Bo chcę mu powiedzieć, że rzęsy mu się sklejają. Eee, płoteczki rlz. No więc mamy nową nazwę dla bloga Kuby - Winniczkowe Płoteczki! Płotki i stokrotki. Ewentualnie stopki. Ale one nie mają tu nic do gadania. Bo stopy nie gadają. Chyba. Nie?!
O, a tutaj foto słit identyfikatora, czy tam identka-ekspedientka Winniczka:

Słit, czyż nie?

Konkurs na największego brzydala?

Naszą collectorkę uraził tekst pewnej dziewczyny, ach nasza Gośka! Gośka taka wrażliwa, jak moja babcia Halina. Postanowiła zrobić konkurs, a raczej rozgłos sprawy [?] dotyczący tej bardzo śmierdzącej sprawy. Tak, tak, to śmierdzi. I to gorzej niż mój kolega z klasy. Ale na serio. No więc to dziwne konkursidło dotyczy wystylizowania się na brzydala, oczywiście żeby Gośka mogła się dowartościować. Bo przecież jej MeDoll jest słit, jak to mówiła Maggie_Grace. Na jakimś tam blogu o płotkach? A, wybaczcie, plotkach! Nie, a może serio o rybkach? Zjadłabym. Eee, coś wyszłam poza temat! No więc do wygrania będzie tylko (a raczej aż) 100, 50 i 25sd. Na waciki. Ewentualnie łapówkę dla Józka, jeśli chcesz być w Top Designers. Ale wątpię, bo Józek przyjmuje tylko zapłaty w naturze, czego już doznaliśmy. :) Więc Gosiu, dziękujemy Ci za ten konkurs! Teraz każda dziefcyna może zostać Tap Brzydal! Tap Brzydal, zostań pasztetem! Yeah!




Witam

Witam was wszystkich na blogu o krytyce Stardoll. :) Będę tutaj krytykować wszystkie poczynania adminów jak i "elitkę". To będzie miejsce mojego wyżycia się, oczywiście będę pisała tutaj z żartem. Nie, nie mam zamiaru plagiatować słów innych popularnych, lecz już niestety nieaktywnych blogów o krytyce. :) Chcę po prostu pokazać, że wszystko można odbierać z humorem. Zapraszam na blogowe konto - KrytykaNieBoli. :)