piątek, 6 kwietnia 2012

To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść

Tak. To pewne. Potwierdzone naukowo na amerykańskim uniwersytecie w Cambridge. Porzucam bloga. Nie usuwam, a jedynie porzucam (moje stare posty będziecie mogli sobie przypominać w świątek, piątek i niedzielę). Wszystko to, co na nim zamieściłam pozostanie dla potomnych (nie wiem czemu, ale to zdanie skojarzyło mi się z E.T.). [*] RIP KNB. Łączę się z wami w "bulu, smutq i rzalu". Na Stardollu nie densiłam już od, wydawać by się mogło, prehistorycznych  czasów. Wszystko kiedyś się kończy, nawet moja działalność, zresztą przypomniałam sobie o tym blogu dopiero teraz. Jak to mówią ludzie - refleks szachisty. W tym wypadku to raczej pamięć, ale hu kers. Czasy karykaturalnego wyśmiewania celebrytów Stardolla wspominam z ogromnym bananem na ryjcu. Moich fanów jak i zarówno tych kręcących nosem również będę pamiętać. ;) Dzięki za wszystko! Nigdy nie spodziewałam się, że ten blog zyska, jak dla mnie sporą, popularność. To wszystko dzięki wam. Mojego nicku nigdy nie poznacie. HEHEHEHAHAHABUAHAHAHAHAHA!
(takie efektowne zakończenie)
WIELKIE KRYTYCZNE SERDUCHO NA PODZIĘKOWANIE

poniedziałek, 31 października 2011

Propozyszon dla korniszon


Hej, haj, heloł, tu znowu ja. :D Skupiałam się i skupiałam, moje rozmyślania doprowadziły mnie do białej gorączki, powstał niesamowity spór pt. "Napisać, czy nie napisać?!". Niestety od dawien dawna ma skromna (SKROMNA) osoba nie gościła na StarymDollu i nie wiem, co się dzieje i aleosochodzi. Tak więc.. O kim mam coś naskrobać? :D Czy jest ktoś w naszej słit gierce, kto próbuje wzbić się na wyżyny, a przy okazji wkurza wszystkich po kolei? A może pojawił się ktoś mega szynkowaty chamski i widzi tylko nos swojego czubka czubek swojego nosa?  :P Albo sławna osoba UPADŁA (omygy!)?!

Swoje propozyszons piszcie w komentarzach! :D

Ahoj! Sajonara!

Flaki z olejem

Na Stardolla zaglądam raz na 2 miesiące. Moje spostrzegawcze, boskie oko zauważyło, że nic ciekawego się nie zdarzyło - ceren.gk wygrała MSW (Miss Stardoll World? :P A nie przypadkiem Miss Jeżowcowych Oczu Z Masą Brokatu I Kiczowatym Strojem (MJWZMBIKS - trochę długo :D)?), użytkownikom udziela się nudna pora roku - na Stardollu aż słychać smarkanie i kaszlenie, a nawet przeciąg (tego to chyba czuć) oraz kichanie. Ogółem wydaje się, że sporo ludzi wyemigrowało do świata realnego - pewnie za sprawą KOCHANEJ PRZEZ NAS oraz wielce szanowanej nauki. ;) Nawet ja nie mam weny. Afe, co to w ogóle ma być za czas w roku. Czuję się jak zatkany odkurzacz, dla którego nie ma nadziei na odetkanie, a mój mózg jest przeciążony informacjami ze SZKOŁY (Specjalistyczny Zakład Karno-Opiekuńczy Łączący Analfabetów). Chyba mi wyparował.. Musi przejść resublimację. Endżoj jor skultajm at.. skul & wejt for maj niu post (będzie tak nudny jak ten, i tak aż do wiosny - czasu, w którym moja mózgownica odżywa!). :P

wtorek, 23 sierpnia 2011

A może jednak wielka "kołntynułacja"?

Jak widać i słychać, nie ujawniam się. Wątpię, żebyście kiedykolwiek dowiedzieli się, kim jestem. :D


Na Stardoll? Nudy, nudy, flaki z olejem ("ogórkowa dla wszystkich, no bo nikt nie lubi flaków!"), fleh bleh. :P Brak kłótni, najwidoczniej najwięksi aferzyści są jeszcze na wakacjach, albo...Fejsbób ich wciągnął i nie chce wypuścić ze swoich niebieskich łapek. Muszą zarabiać wielkie i brązowe kokosy, skoro stać ich na urlopik, albo na superekstrapłatne "nespodzanki" w fejsbuczynowych gierkach. Co słychać u naszych sław? Opowiadajcie, dawno mnie tu nie goszczono. I ukradli mi mój fotel!

sobota, 11 czerwca 2011

Kuniec

Stardoll mnie już nie kręci, znudziły mi się pikselowe laleczki i udawane sławy, ekh, papaaaa. :D Dziękuję za miłe jak i te potępiające słowa. Wiecie, że to wszystko to były jaja, nie (do tych, którzy bronili fejmołs stars)? :3 Dzięki za wszystko, kochani! Nic nie trwa wiecznie! Może kiedyś wrócę.
Pamiętajcie, traktujcie Stardoll z dystansem, nie uzależniajcie się od tego, bo później trudno się odciągnąć. Chyba, że chcecie przegrać życie realne.

Moja osoba pozostanie tajemnicą, a może i się domyślicie, kogo kryła poker fejs?... ;)

wtorek, 7 czerwca 2011

Kolejne przeprosiny etc. etc.

Witojcie bambosze moje kochane!
Jeśli ktoś w ogóle jeszcze to czyta, to chcę powiedzieć: sorki (tak, żeby każdy zrozumiał - i poke i .. niepoke? :D).
Podczas mojej ponad dwutygodniowej, a może nawet trzytygodniowej nieobecności wydarzyło się co nieco (i tutaj wcale nie chodzi o miód!). A co ja ściemniam! Jedyne, co było interesujące, to "megaaferaebałtPyrokarktóryjestpodłymzłodziejaszkiem", hm, i może jeszcze wielkie pogodzenie się Szczawika (znana pod ksywą crazyszczawan (per crazytschawan)) z płaszczką (Mantą per Mant__*). O co chodziło z Pyrokarem? Nie jestem obeznana w sprawie, ale z wszystkiego wynika, że asnakamucza90 miała dać Pyrokarowi DKNY Scuba dress z I kolekszyn w zamian za LE Heart Print Blazer z drugiej kolekszyn tegoż sklepiczku. Pyrokar oszukał również Kajaxdd144. Nieźle je okradł twierdząc, że tylko kupił je w bazarku, na co przyzwala regulamin. :) Mały złydziej!! A kysz na Litwę, popaprańcu! Albo nie, lepiej na Antarktydę! Będziesz dzielił wychodek z pingwinami. ;) O ile pingwiny tam żyją. Teraz Pyrokaruś (?) twierdzi, że ktoś włamał mu się na akołnta (taa, starutka śpiewka, i to nawet bardzo znana! tak znana jak "czarne oczy" iwana i delfina) i odzyskał je dzięki fejsBUKowi. Buczynowa sprawa.

Orientujecie się?!

niedziela, 22 maja 2011

Bad Gosia

Nasza kochana Gosia manipulatorka wymyśliła kolejny śmieciokonkurs, w którym wszyscy będą chwalić ją, a potępiać zUąąą do potęgi entej pindolniętej (!) Gabisię9. Jak dla mnie to trochę nieładnie, a organizując taki konkurs wiadomo było, jaką tematykę będą miały prace. Uwaga! 1 "demot" chwalący ciocię Gosię (nie wiem, jak on ma demotywować, ale ok), 1 demot z Kejirą-V (Kefir-Fałmiał) i.. aż 3 demotywatory dotyczące Gabisi.

Ankieta :D
Który demotywator jest wg. was najbardziej żałosny?
Ja typuję nr 2!

PS: Post o dziwo nie miał być humorystyczny.

1. 

2. 

3.

4.

5.